Blogger news

wkrotce

About

wkrótce

Ads 468x60px

sobota, 10 listopada 2012

Herbatka na listopad 4 Moments Relax z Lidla

Kiedy siedzę w domu przy komputerze i usiłuję coś napisać, zawsze muszę mieć przy sobie hektolitry herbaty. Mam wrażenie, że  odstresowuję się przez picie herbety, głównie zaś przez to, że trzymam w ręce ciepły kubek, który ładnie pachnie, a czasem też nieźle smakuje. Zapach jest bardzo ważny. Moimi ulubionymi herbatami ze względu na ich działanie na psychikę są pu - erh i rooibos. Ale czasem szukam czegoś nowego, np mieszanek.
4 Moments Relax Zielony Rooibos + L-Teanina z Lidla


W  Tesco znalzłam taką herbatkę, w zabawnym słodkim opakowaniu. Mój żołądek nerwowo reaguje na obecność hibiscusa w składzie, który jest dodawany praktycznie do każdej herbaty z dodatkiem owoców, ale na szczeście jedna z herbatek 4 Moments nie ma go w składzie. Właśnie z tego powodu wybrałam herbatkę tej serii o nazwie Relax.

Skład:
liście czerwonokrzewu rooibos zielony 65 %
chmiel
aromaty
koszyczek rmianku 8%
owoc mango
L-teanina 2%
kwiat lawendy suszony 1%

Herbatka ma fajny zapach i lekko waniliowy aromat.
Macie jakieś ulubione herbatki na jesień i zimę?

4 komentarze:

N_L_O_G pisze...

ja jestem dziena i w ogóle nie pijam herbat:)

Rodzynka1989 pisze...

ja uwielbiam liściaste herbatki - zieloną i białą. no a z torebek to ziołowe - mięta, skrzyp, pokrzywa itp. czasami pokuszę się na herbatki o jakichś ciekawych smakach, ale w większości jestem potem rozczarowana, bo nie tego się spodziewałam...

N_L_O_G pisze...

u mnie tam wyżej miało być, że jestem dziwna. pijam tylko wodę, baaardzo rzadko herbatę zieloną liściastą albo śmierdzącą bagnem czerwoną i kawę, ale też w minimalnych ilościach z mlekiem pół na pół;)

Anonimowy pisze...

Uwielbiam zieloną oraz miętę. Do tego od czasu do czasu owocówki z Earl Gray :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popular Posts